3

Kardynał Grzegorz Ryś o świętym Józefie. “Trzeba nam podziwiać Józefa”

Kardynał Grzegorz Ryś wielokrotnie mówił o świętym Józefie. – Trzeba nam podziwiać Józefa, bo jest przełożonym kogoś, kto jest większy od niego – mówił hierarcha w 2019 roku. Publikujemy najciekawsze spostrzeżenia metropolity łódzkiego na temat oblubieńca Maryi z ostatnich kilku lat.

– Praca jest po to, aby zapewnić rodzinie dobry, pomyślny byt! Czytania pokazują nam Józefa jako ojca rodziny! Ten patronat Józefa nad rodziną jest dziś dużo ważniejszy od tego nad pracą! To prawda, że już 30 lat w Polsce jest refleksją nad pracą, ale dziś najważniejszym pytaniem, które rozlega się jest pytanie o rodzinę. Najważniejszy spór, który dziś toczy się w świecie, to jest spór o rodzinę. Zapewne jest tak, że jednym z najważniejszych wymiarów ewangelii jaką trzeba dziś głosić jest ewangelia rodziny – mówił kard. Ryś we wspomnienie św. Józefa 19 marca 2018 roku.

– Maryja przekazuje pierwszeństwo w rodzinie Józefowi. On ma pierwszeństwo w tym domu! Józef jest tym, który ten dom tworzy! Jezus widzi Józefa, który tworzy dom, a w jaki sposób go tworzy? Józef nic nie mówi, Józef całą ewangelię milczy. Milczenie Józefa jest bardzo zastanawiające. Z tego milczenia Józefa, z tego słuchania Boga, rodzi się cały kształt jego domu. Józef się nie pogubi, bo jest człowiekiem milczenia i słuchania. Człowiekiem skupienia na Bogu – zauważył kaznodzieja.

– Chcecie sensownie budować swoje domy? Chcemy sensownie budować Kościół jako wspólnotę, jako dom, który jest domem dla nas wszystkich? Chcemy sensownie budować swoje kapłaństwo i ojcostwo celibatariuszy? Trzeba być człowiekiem milczenia, to znaczy zasłuchania w stosunku, do Boga! – dodał hierarcha.

Święty Józef, człowiek pracy

Rok później w święto św. Józefa kard. Ryś mówił o nim w kontekście ludzkiej pracy i posłuszeństwa Jezusa wobec swojego ziemskiego opiekuna.

– Kiedy pierwszy biskup łódzki, Wincenty Tymieniecki wybierał świętego Józefa na patrona nowo powstałej diecezji to myślę, że czynił to dla tego powodu, że ta diecezja była diecezją robotników. Tak jak Łódź wybuchła z przemysłu włókienniczego, tak ta diecezja wyrosła z ludzi pracy. Tak więc patronat Józefa wydaje się być najlepszym z możliwych. Józef wiele nas może nauczyć jeżeli chodzi o ludzką pracę!

– Wymagamy nieraz od ludzi posłuszeństwa. Mnie ludzie przyrzekają posłuszeństwo. Dwa razy do roku kilku mężczyzn klęka przede mną i składa przyrzeczenie posłuszeństwa. Zobaczcie, co to znaczy. Ta relacja ma polegać na tym, że oni w tym posłuszeństwie mają wzrastać. Ale to się tak wcale nie musi dziać!

– Może być tak, że ja w taki sposób wymagam posłuszeństwa, że inny wcale w tym nie rośnie, tylko jest przetrącony i ograniczony. Trzeba nam podziwiać Józefa, bo jest przełożonym kogoś, kto jest większy od niego. On był przełożonym wcielonego Boga, a Jezus w tym posłuszeństwie umiał wzrastać – zauważył metropolita łódzki.

Święty Józef “słucha, przyjmuje i wypełnia”

19 marca 2022 roku kard. Grzegorz Ryś zaznaczył, że święty Józef “słucha, przyjmuje i wypełnia”. – Jesteśmy tego pewni, doświadcza błogosławieństwa, doświadcza szczęścia, doświadcza wypełnienia obietnicy. Prośmy Pana o taką postawę, w odniesieniu do tej trudnej sytuacji, którą przeżywamy dzisiaj, ale też i na przyszłość, na wszystkie tego typu wyzwania. Wtedy to, co trudne Pan Bóg da na przeżyć jako wielką szansę – na Józefowy sposób! – mówił.

W grudniu 2022 roku w czwartą niedzielę adwentu kard. Ryś zauważył, że w całej Ewangelii św. Józef nic nie mówi, ponieważ “jest człowiekiem wielkiego słuchania”. Mówił też o trudnościach, z jakimi zmagał się opiekun Świętej Rodziny.

– Józefowi jest trudno pojąć, że kobieta, którą wybrał i pokochał jest w ciąży z kim innym – jak mu się wydaje. Trudno jest Józefowi uciekać do Egiptu z Ziemi Świętej – z Ziemi Obiecanej do ziemi niewoli. Za każdym razem jest mu trudno. Co pozwala mu się zmierzyć z tą trudnością? Z tą trudnością pozwala mu się zmierzyć Słowo Boże, a każda trudność zamienia w szanse – jak mówił Ojciec Święty Franciszek – stwierdził hierarcha.

– Jaki jest klucz do takiej zmiany? Kluczem jest słuchanie Słowa. Józef nie rozumie, co się dzieje z Maryją, ale z pomocą przychodzi mu Słowo, i w tym Słowie jest przestrzeń dla Niego. Kiedy nie rozumie, że ma iść do Egiptu słyszy Słowo z proroctwa Izajasza. Kiedy ma iść na północ, zamiast do ziemi Kanaan, znów przychodzi mu z pomocą Słowo. Słowo odczytuje jego życie. Słowo pokazuje mu sens. Słowo pokazuje mu drogę.

– Na ile pozwalam Bogu czytać moje życie Słowem? Jaki jest sens tego, co przeżywam? Na ile jestem człowiekiem słuchania? Dziś wszyscy mówią, ale jest ogromny deficyt ludzi słuchających. Tak samo może być z nami przed Bogiem: gadam, gadam, gadam i nie pozowałam Bogu wejść w moje życie z Jego Słowem. Nie słyszę Boga, bo ja gadam – zauważył kaznodzieja.

– Na tej ostatniej prostej do świąt [Bożego Narodzenia] otrzymujemy piękny przykład św. Józefa. Odnajdźmy się w jego towarzystwie i przyjrzyjmy się sobie, na ile w nas są, mogą być takie postawy, jakich on nas uczy. Przynajmniej zapragnijmy tych postaw dla siebie! – apelował kard. Ryś.

Kardynał Grzegorz Ryś o świętym Józefie, opiekunie Kościoła

W marcu 2024 roku metropolita łódzki mówił o świętym Józefie jako opiekunie Kościoła. – Papież, wierni mieli poczucie, że Kościół doświadcza takiej agresji, że potrzebuje bardzo mocnego orędownika, opiekuna i właśnie takiego opiekuna upatrywał w osobie św. Józefa. Po 150 latach Ojciec Święty Franciszek wrócił do tego pytania o patronat Józefa nad Kościołem i ponownie zapytał, co ten patronat oznacza?

– Franciszek sięgnął po Ewangelię, którą przed chwilą usłyszeliśmy, św. Mateusza, mówiąc, że to właśnie ta Ewangelia dostarcza nam najbardziej poprawnego klucza, by zrozumieć rolę Józefa jako patrona Kościoła. Papież widzi go w tym zdaniu: „Józefie synu Dawida, nie bój się wziąć do siebie Maryi, twej małżonki” – mówił kardynał.

– Nie tyle chodzi o to, żeby Józef chronił Kościół Boży przed jego wszystkimi zewnętrznymi wrogami, ile chodzi o to, żeby ustrzegł w Kościele Jezusa i Maryję, żeby uczynił wszystko, żeby w Kościele była coraz większa przestrzeń dla ich dwojga, Jezusa i Maryi. To jest funkcja Józefa wobec Kościoła. Po pierwsze, jest na służbie Jezusowi i na służbie tego, żeby Jezus mógł wzrastać – tłumaczył duchowny.

– Strzeżenie wzrostu Jezusa i maryjności w Kościele, zadanie Józefowi, papież Franciszek mówi, że jest zadane nam wszystkim – spostrzegł kard. Ryś.

Źródło: archidiecezja.lodz.pl

Fot. ks. Paweł Kłys / Archidiecezja Łódzka

Szukasz modlitw za wstawiennictwem świętego Józefa? Wejdź w zakładkę „modlitwy”, gdzie dostępnych jest wiele modlitw w różnych potrzebach.

0 komentarzy

Dodaj komentarz

Avatar placeholder

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *